AZS Silesia Miners

[ToMeK_88]

srodek jest nie wazny wazny jest główny plan a na głównym planie jest jak moj bracik zrywa flage od jakiegos kolesia Mody Juza to je zawodnik Prawie taki jak jo ino ze lepszy hehe

[karmelove]

AAAAAAAAAAAAAA, historia autentyczna.

Dziś mnie mama uraczyła.
Dzieciak znajomy był tam na tej flagówce.
Potem taki ucieszony przyleciał do domu i mówi: Mamo, bo my nie słuchaliśmy i ten jeden pan tak fajnie na nas ryknął "Kur.a mać!"

Football - conecting people

A biedni rodzice teraz z nim muszą na Wasze mecze jeździć

No i nowe pokolenie Wam rośnie. Już sobie wyobrażam Tomka Minersa i "ciocię Anię" na trybuuuuuuuuuunie

[Kajtek]

Wiesz moze jak sie nazywał ten chłopak?

Co do flagówki, to niestety szkoda ze bylo to tak daleko i musielismy juz zrezygnowac (szkoła,praca,studia). Zżylismy sie z chlopakami i sprawialo nam frajde trenowanie ich. Miejmy nadzieje ze uda sie jeszcze kiedys reaktywować "Silesie Vipers"...

[Misiek]

Kajtek jeśli o mnie chodzi to ja mam naprawde blisko (ok.20 minut rowerkiem ) więc jak co to możemy dalej to kontynuować te 2 razy w tygodniu wg możliwości. Juza też mo blisko.

[karmelove]

[Kajtek]

Aha











A powiesz jak?

[Misiek]

Aha, a co z moją propozycją?

[Sioster]

chyba można wywnioskować z wpisu z historyjka jak się zwał

[karmelove]

[Kajtek]

[Misiek]

Ok

[Sioster]

[Kajtek]

O kurde!

10 razy czytalem tego posta i nie zauwazylem ostatniego zdania. Zwracam honor

[Sioster]

zdarza się najlepszym